niedziela, 6 listopada 2016

pierwsze wspólne wakacje

ja nie mogę pamiętać wieku 10 miesięcy
ale w jej głowie zapadły nadzwyczaj mocno,
czy nic innego ważnego od przeszło 30 lat się nie stało?
że opowieść wraca, meandruje jak Świder
nad którym wszystko się odbyło, był piesek
na imię miał chyba Kazik, który strasznie pilnował
i kradł jedzenie od bobasa przez szczebelki w łóżku
i naszczekał strasznie na drugą babkę

i był Świder, który zamienił sens w opowiadanie o przeszłości
przywoływane i wybaczane jako dziwność, starość
wyryte w pamięci i przypominane
każdorazowo gdy zapada cisza

za życie życiem czyimś wysoka cena

7.11.2016

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz